Za nami otwarcie kolejnej niezwykłej wystawy w Galerii Sfart! W piątek podczas wernisażu gościliśmy Panią Renatę Filipovą, wybitną czeską malarkę, która Strumień odwiedziła już 10 lat temu na zaproszenie Stowarzyszenia Form Artystycznych Sfart, kiedy prezentowała swoje prace podczas pierwszej edycji SFart Festiwalu. Dziękujemy Pani Renacie za podzielenie się swoimi wyjątkowymi, emocjonalnymi obrazami, za obecność, a także poczęstunek dla uczestników wernisażu. Brawa dla Zosi Lukasek, która na otwarcie wieczoru zagrała na akordeonie utwór „La Noyee” Yann Pierre Tiersena.
Zachęcamy do odwiedzenia wystawy, która będzie dostępna do 20 listopada w godzinach pracy emgoku. A tymczasem polecamy fotorelację z piątkowego spotkania autorstwa Dawida Gruszki i Dawida Janika!
RENATA FILIPOVÁ
urodziła się w Stonawie, mieszka w Piotrowicach koło Karwiny.Jest przede wszystkim malarką, ale interesuje ją również tworzenie obrazów i kompozycji przestrzennych innymi technikami.Zodiakalny bliźniak, który wszystkiego chce spróbować. Ukończyła studia na wydziale reklamy Wyższej Szkoły Artystycznej w Ostrawie.
Przez pewien czas pracowała w branży reklamowej, jednak zawsze ciągnęło ją do płótna, farb i malarstwa. Przez wiele lat współpracowała z Domem Kultury w Karwinie.Dała się poznać przede wszystkim w obszarze twórczości techniką Art-protis / czeska technika wełnianego obrazu podobna do gobelinu, czyli malowania wełną która już nie istnieje. Zasłynęła jako autorka nazwy „pet-art”, na określenie kierunku w sztuce wykorzystującego opakowania pet. Artystka przetwarzała je na rzeźby, obrazy i biżuterię, które wystawiała, m.in. w Galerii Narodowej w Pradze, a zdefiniowane przez nią pojęcie „pet-art” trafiło do słowników sztuki współczesnej.Obecnie zajmuje się malarstwem olejnym, w swoim atelier w Piotrowicach.
Artystka uczestniczyła w wielu wystawach i plenerach malarskich. Swoje prace prezentowała na wystawach w Czechach, Polsce, Szwajcarii, Niemczech i Maroku.Renata Filipová była też założycielką i prezesem Fundacji PRO, która wydała monografie trzech nieżyjących karwińskich malarzy: Franciszka Świdra, Rudolfa Żebroka i Otakara Barana. Przez kilka lat prowadziła Grupę Twórczą Art-Jan w Jankowicach.
